Dotychczasowa sytuacja ma niemały wpływ na koszty prowadzenia działalności gospodarczej z uwagi na  konieczność posiadania pomieszczeń do składowania rolek kasowych. Z przechowywaną dokumentacją podatnicy mają też inne problemy: wydruki przechowywane przez tak długi okres czasu stają się prawie niewidoczne, co stwarza problem w czasie prowadzonej kontroli skarbowej.

Zaszła więc konieczność przygotowania nowych regulacji prawnych, (które mają zastąpić aktualne w mocy rozporządzenie z 4 lipca 2002), co też Ministerstwo Finansów uczyniło. Dnia 18 kwietnia br. został ogłoszony w BIP MF projekt rozporządzenia z dnia 14 kwietnia w sprawie kryteriów i warunków technicznych, którym muszą odpowiadać kasy rejestrujące oraz warunków stosowania tych kas przez podatników. Konsultowany obecnie ów dokument jest jednak mocno krytykowany przez Krajową Izbę Gospodarczą, która uważa, że zawarte w nim przepisy dotyczące braku możliwości odliczenia kosztów zakupu kasy z elektronicznym zapisem kopii zniechęcą przedsiębiorców do wymiany dotychczasowych urządzeń.

Projekt przewiduje możliwość stosowania kas fiskalnych z elektronicznym zapisem kopii dokumentów kasowych, ale przedsiębiorca za taką kasę będzie musiał zapłacić o wiele więcej niż w przypadku zakupu tradycyjnej kasy fiskalnej. Do tej pory podatnik, który rozpoczyna ewidencjonowanie obrotu firmy przy zastosowaniu kasy ma prawo do odliczenia od podatku VAT 50 procent ceny netto kasy, jednak nie więcej niż 2500 zł. Decydując się jednak na zakup kolejnej kasy z elektronicznym zapisem kopii, nie będzie mógł z tej ulgi skorzystać.

Podmioty, z którymi Ministerstwo Finansów projekt rozporządzenia konsultuje, proponują, aby podatnicy, którzy zdecydują się na zakup kolejnej kasy fiskalnej z elektronicznym zapisem kopii, mieli analogiczne ulgi jakie obowiązywały w przypadku zakupu pierwszego urządzenia fiskalnego.

Brak takiego dofinansowania spowoduje, że w średnich i małych firmach, dla których zakup kasy fiskalnej jest dużym obciążeniem finansowym, nadal będą stosowane tradycyjne kasy. Z całą pewnością nie wyeliminuje to problemu magazynowania dużej ilości papierowej dokumentacji finansowej.