
Efektywność energetyczna chipów to obecnie jedna z najważniejszych ich cech. W końcu rynkiem rządzi segment mobilny, gdzie takie rozwiązania sprawdzają się najlepiej.
To dużo zważywszy na to, że w ciągu ostatnich sześciu lat AMD zanotowało w tej kwestii tylko 10-krotny wzrost. Śmiałe plany wyjawił Mark Papermaster CTO Firmy, podczas konferencji China International Software and Information Service Fair. Jak sam stwierdził:
„Dzięki ulepszeniom architektury APU i inteligentnym technikom dotyczącym efektywności energetycznej, nasi klienci mogą spodziewać się znacznej poprawy tego aspektu w naszych procesorach w ciągu kilku najbliższych lat. Jako cel ustaliliśmy zwiększenie efektywności aż o 25 razy do 2020 roku, co ma być miarą naszego zaangażowania i wiarą w naszą koncepcję.”
Firma ma stawiać na wykorzystanie HSA, które nie tylko wpłynie na wyżej omawiany aspekt, ale też ma przełożyć się na dużo wyższą wydajność samego systemu. Dzięki ogólnej współpracy w obrębie tej technologii możliwe ma być obniżenie zegarów procesora i układu graficznego, co oczywiście wpłynie pozytywnie na mniejsze zużycie energii. Następnym krokiem AMD będzie opracowanie narzędzi sprzętowych, które pozwolą dostosować częstotliwość pracy i napięcia do konkretnego zadania.
Do 2020 roku jeszcze trochę czasu zostało i naprawdę ciekawi nas, co wyjdzie z zapowiedzi AMD. Miejmy nadzieję, że firma poradzi sobie ze wszystkimi ograniczeniami i otrzymamy ciekawe produkty, pobierające niewiele energii, a przy tym opłacalne.
Źródło: Pclab